Obserwatorzy

piątek, 24 grudnia 2010

Świątecznie lub nie, jak kto woli

To miała być choinka, i nawet przez chwilę była, póki kot spał.Wystarczylo pół godziny by z choinki zostało takie czupiradlo, każda gałązka w inną stronę, ozdoby choinkowe na podłodze, łańcuchy zawleczone na balkon- choinki to już nie przypomina ale okazuje się  bardzo pożądanym przez kota Wacka legowiskiem .

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz