To miała być choinka, i nawet przez chwilę była, póki kot spał.Wystarczylo pół godziny by z choinki zostało takie czupiradlo, każda gałązka w inną stronę, ozdoby choinkowe na podłodze, łańcuchy zawleczone na balkon- choinki to już nie przypomina ale okazuje się bardzo pożądanym przez kota Wacka legowiskiem .
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz