Ludzie z mojego pokolenia kochający piłkę nożną nawet nie śmieli marzyć (ja nie śmiałam), że dożyją czasów, gdy mistrzostwa będą odbywać się w naszym kraju. Prawie dożyłam tego święta piłkarskiego i co? I słucham jak z każdej strony próbują mi je obrzydzać, odbierać radość z tego faktu. I już nie wiem, czy mam się cieszyć tymi mistrzostwami czy wstydzić za : autostrady, drogi, stadiony z zacinającymi się dachami, Prezydenta , który ponoć ,,dobija '' Tymoszenko swymi decyzjami w polityce zagranicznej, planowanymi na okres mistrzostw strajkami.Cóż, drogi to nie moja działka, Prezydent postępuje tak, jak uważa za słuszne i mnie nie pyta czy aprobuję jego decyzje, może będzie padać całe mistrzostwa i żadnego dachu otwierać nie będzie trzeba(!). Dziennikarze i politycy z opozycji nie są chyba w stanie skłonić mnie do wstydu za niedociągnięcia. Natomiast czuję wstyd-bo durniowi kibicowałam całym sercem-za wypowiedzi Tomaszewskiego. Człowiek, który dokłada ręki do tworzenia polskiego ustawodawstwa publicznie stwierdza, że wstydzi się występów z Orłem na koszulce. I on śmie zarzucać trzem piłkarzom z kadry polskiej to, że są nieprawdziwymi Polakami a oni pewnie z dumą przywdzieją koszulkę z Orłem.
Też mi kara, skierowanie delikwenta do komisji etyki partyjnej, a ten osioł za tę koszulkę właśnie bierze godziwą emeryturkę sportową. Powszechne chamstwo wśród polityków wszystkich opcji nie jest , jak dla mnie , w stanie przebić tej wypowiedzi Tomaszewskiego. Że chamy pokroju Niesiołowskiego, Palikota, i paru innych tworzą normy prawne i ustawodawcze dla nas wszystkich-przeżyję. Właściwie to nie wiem czy oni swego chamstwa nie ,,tworzą'' na pokaz- bo każdy taki wyskok któregoś z nich zawsze czemuś służy. Przecież w jednej chwili przestaliśmy przejmować się niby bardzo krzywdzącą ustawą o wieku emerytalnym, a roztrząsamy kto większy cham i kto zaczął.Według mnie wypowiedź Palikota to nie chamstwo , Palikot ( jak każdy normalny człowiek rzucający takie oskarżenie) powinien stanąć przed sądem i zostać poproszony o twarde dowody , na podstawie których rzuca precyzyjne oskarżenia. To co zrobił publicznie to nie chamstwo, to naruszenie prawa ,według mnie,oczywiście.I takie , niczym nie poparte oskarżenia padają od czasu katastrofy smoleńskiej z każdej ze stron. Nie podoba mi się to, że jeśli ja pomówię sąsiadkę ona może mnie z czystym sumieniem podać o zniewagę do sądu a politycy-owszem, najczęściej w eleganckiej formie-pomawiają się nawzajem bezkarnie, zupełnie bezkarnie.A niby konstytucja gwarantuje nam równość wobec prawa. Politycy zachowują się jak idioci a elektorat godnie im kibicuje. To groźne zjawisko- wczoraj na jakimś blogu przeczytałam,, Niesiołowski, jesteś
chamem, ale masz rację'', nawet wypowiedź Tomaszewskiego spotyka się z aprobatą niektórych.Jeśli człowiek, który ma w życiorysie ,,występ'' w PRON-ie, pomówienia o współpracę z ,,tamtymi'', czuje wstyd za noszenie koszulki z orzełkiem a mimo tego spotyka się z poparciem, to dokąd my zmierzamy? Sama nigdy nie wierzyłam w te podejrzenia o współpracę- ,,tamci '' nie musieli takiego cymbała kaptować , on całe życie gadał cokolwiek, wystarczyło, że tylko słuchali. Posiada jedyną zdolność -wyłapywanie piłki zmierzającej w światło bramki a nikt gamoniowi nie powiedział, że gra polityczna to zupełnie co innego niż gra w piłkę.Głupota to od urodzenia trwały uszczerbek na zdrowiu. Może powinien obejrzeć wczorajszy mecz o puchar Niemiec, Błaszczykowski grając dla niemieckiego klubu manifestował radość z wygranej z biało-czerwoną flagą i napisem Polska na niej. Wyglądał wzruszająco z tą flagą na ramionach. Jemu nie było wstyd.A z sukcesów tego ,,mądrali'' nawet człowiek dumy czuć już nie może .
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz