Anonim 1-tak , wyobraź sobie, że słucham.
Aninim 2- Nie rozumiem co ma uzasadniać taki fragment wypowiedzi księdza Bonieckiego.To, że mam rację czy to, że nie mam racji.Akurat ten fragment nie wzbudza chyba żadnych kontrowersji, więc nie wiem co miałeś na myśli, Anonimie.
Lutowiska.6.11.2011 |
Często znajomi pytają mnie dlaczego zadomowiłam sie akurat w Bieszczadach. Odpowiadam-wszystkie niedogodności rekompensuje taki np. widok:
Wystarczająca motywacja według mnie.
Przez ostatnie dwa dni nie miałam czasu zaglądać na bloga.
Małam gości dość hałaśliwych, odwiedzili mnie syn i córka z dziećmi . Trójka małych, chociaż w różnym wieku dzieci i ... mój kot w jednym mieszkaniu to jak tsunami. Nie wiadomo skąd i co człowiekowi
spadnie pod nogi. Wiktoria, moja najstarsza wnuczka bardzo boi się kotów.Kiedyś jakiś ją udrapał, zapamiętała i woli by Kajtek omijał ją na kilometr. Alan, brat Wiki kocha koty, wiec cały dzień wyglądało to tak: kotek właził małej na kolana, ona przestraszona uciekała przed nim, kot sądząc , że to zabawa gonił za nią a Alan biegł za nim-i już nie wiadomo było, czy kot goni za Wiki czy zwiewa przed czułościami Alanka. Jedno wrzeszczy bo ucieka, drugie krzyczy bo goni-a między nimi półtoraroczna Daria próbująca włączyć się do zabawy. Pewnie dlatego, że ona najmniejsza i do tego kota ma najbliżej to ona łapała go najszybciej i to w taki
sposób, że kot zaczynał się drzeć najgłośniej z nich wszystkich. Wyrzuciłam kota wieczorem na balkon, bo już nie dawałam rady zapanować nad tymi wrzaskami i kompletnie zapomniałam o nim. Rano mąż wrócił z pracy i strasznie się przejął,że kocio zmarzło.A kotu żadna krzywda się nie działa- spokojnie wyspał się na stryszku, na który wchodzi się z balkonu, tam ma ciepło i idealne miejsce do spania-w kołdrach, które niby niepotrzebne a żal je wyrzucić. Ale i tak zostałam uznana za osobę bez serca, mimo, że Kajtek to żadna ,,kruszynka'', tylko już dość duży kotek.
Kajtek ,,ewakuujący'' się na spacerze |
**************************************************************************
Komentarze:
Anonim 1-tak , wyobraź sobie, że słucham.
Aninim 2- Nie rozumiem co ma uzasadniać taki fragment wypowiedzi księdza Bonieckiego.To, że mam rację czy to, że nie mam racji.Akurat ten fragment nie wzbudza chyba żadnych kontrowersji, więc nie wiem co miałeś na myśli, Anonimie.
**********************************************************************************
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz