Obserwatorzy

sobota, 13 listopada 2010

Modlitwa o śmiech-A.Ziemianin


rys. ..Szarooka''-Alicja S
„Śmiechu mi trzeba na te dziwne czasy. Śmiechu zdrowego jak źródlana woda. Niech mnie kołysze w tej wielkiej podróży i niech prowadzi gdzie śmieszna gospoda. Niech dźwięczy męczy aż do zadyszki. Śmiechu mi trzeba przede wszystkim. Niech się zatrzęsą od śmiechu ściany, Niechaj na zawsze będę nim pijany. Nic okrutnego, nic cynicznego ... Śmiechu mi trzeba bardzo ludzkiego.” 
                                                                       Słowa A.Ziemianina bardzo aktualne na obecną chwilę, słucham SDM i zastanawiam się, czy my jeszcze potrafimy się śmiać, czy nauczyliśmy się tylko wyśmiewać: z sytuacji, ze znajomych i nieznajomych, z cudzych błędów, potknięć, postaw. Mam wrażenie,że stajemy się coraz ubożsi w uczucia. A może takim śmiechem niezdrowym próbujemy ukryć własną wrażliwość? Chyba nie- a z resztą nie wiem, ale nie wyobrażam sobie sytuacji , by bardzo ,,toporny'', okrutny osobnik skrywał gdzieś w głębi duszy pokłady śmiechu, zdrowego śmiechu.

1 komentarz:

  1. Anonimowy4/12/10 19:29

    wiesz co- zajebiście piszesz, ale ch...fotografijesz, bo rozumiem, że zdjęcia bez autora sama robiłaś. jestem fotografem i wiem co mówię.Malarka zajebiście maluje, piękniste te obrazy.a ten jest rewelacyjny.Moja rada, pisz jak najwięcej, po pięć razy cię czytam, ale fotografię zostaw Jystynie Kapral-Okrzos. to talent. pozdrawiam-Bartek

    OdpowiedzUsuń